moja dobra rada...

PLANUJĄC SWOJE MIEJSCE …

* SŁUCHAJ GŁOSU SWOJEGO SERCA, NIE SĄSIADKI

To Ty będziesz na co dzień korzystać ze swojej kuchni, sąsiedzi wpadną do Ciebie na kawę.

* OGRANICZ ZAKUPY I SZANUJ KONTEKST

Nie kupuj na zapas. Ten sam fotel, który widziałaś u koleżanki, na innym tle, to już inny obrazek, w którym możesz czuć się zupełnie inaczej, niż tego oczekiwałeś.

* NIE SCROLLUJ W POSZUKIWANIU INSPIRACJI

ok, możesz kilka razy odwiedzić Instagrama lub Pinterest, ale najlepiej wyjdź do swojego ulubionego miejsca, np. restauracji. Poczuj jej klimat, zastanów się co Cię tu przyciąga, które elementy mogą pojawić się w Twoim domu?

* “MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ” TAKŻE ZA MNIEJ

Gdy masz ograniczony budżet, ogranicz listę zakupową lub zostaw na później kupno wymarzonej lampy. Ja, mogę pomóc podjąć Ci decyzje dopasowane do Twojego budżetu.

* NIE DYSKUTUJ Z FACHOWCAMI, ZAUFAJ ICH FACHOWOŚCI

Jednak nigdy w kwestii estetyki. Oczywiście, jeśli widzisz, że coś odbiega od planów, śmiało skonsultuj swoją wątpliwość z wykonawcą. Nie oceniaj. Staraj się zachować zimną krew i zaufać fachowości.

Pomogę odkryć to, co jest Tobie najbardziej potrzebne i z tych magicznych składników, wspólnie wyczarujemy wymarzoną przestrzeń. Nigdy nie narzucam się, słucham, dużo słucham i szukam.